Bogactwo przyciąga bogactwo. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż Wszechświat podlega pewnym uniwersalnym prawom. Jedynym z nich jest Prawo Rezonansu świadczące o tym, że podobne przyciąga podobne.

I tak też- kiedy- mimo obecnego poczucia braku- świadomie wybierasz, by uczyć się dostrzegać swoją obfitość- otwierasz się na to, by fizycznie zamanifestowała się w Twoim codziennym doświadczeniu.

Jest to proste, ale wymaga czasu i przez to często twierdzi się, że nie jest łatwe. Trudność kryje się jedynie w konieczności konsekwencji. Jeśli zrobisz coś raz czy kilka razy, jeśli odejdziesz od tego, gdy tylko poczujesz się lepiej czy zwątpisz i zrezygnujesz- efekty będą małe lub zupełnie niezauważalne.

Jeżeli podejdziesz do budowania mentalności obfitości z oczekiwaniem, jeśli regularnie będziesz niecierpliwić się kiedy Twoja obfitość wykiełkuje, jeżeli zapraszasz ją do życia nie dostrzegając swego negatywnego (nasyconego niefajnymi emocjami) stosunku do pieniądza, jeśli nie widzisz zakorzenionego poczucia solidarności z poziomem obfitości obecnej niegdyś w Twoim rodzinnym otoczeniu (mama, tata)…- wszystko to sprawi, że będziesz stać w miejscu, kręcić się w kółko lub pływać na falach frustracji i ekscytacji.

Do tematu budowania mentalności obfitości trzeba podejść z głową i sercem.

Należy zacząć od mentalnego rozpoznawania oporu i różnych form uwarunkowań, a następnie wypuszczać je sercem- jednocześnie otwierając się na nowe, dotąd nieznane Ci jakości, nastawienie do siebie, pieniądza, partnera, życia i wszelkich życiowych sfer.

Potem przychodzi czas na wspomnianą powyżej konsekwencję. Zobacz- jaka potrafisz być konsekwentna kiedy chodzi o narzekanie, martwienie się czy poczucie braku….?

Dokładnie z taką samą, a nawet większą konsekwencją- możesz nauczyć się widzieć drugi biegun swojego życia- czyli obfitość.

Do tego trzeba po prostu mądrze podejść, wyjść poza logikę która od razu ocenia i przekonuje, że obecnie nie masz niczego do docenienia.

Kiedy, choć w najmniejszym stopniu, opanujesz tą najprostszą i zarazem najtrudniejszą postawę- bogactwo zacznie przejawiać się w coraz to nowszych obszarach Twojej rzeczywistości.

Pojawia się efekt kuli. Zaczyna być coraz prościej…

Bogactwo bowiem przyciąga bogactwo… i zgodnie z prawem mentalnego ekwiwalentu wystarczy byś skorygowała swoje mentalne tendencje i wspięła się na poziom lekko powyżej 51%.  To wszystko, czego potrzebujesz, by zacząć żyć bogatym życiem TERAZ!