Moim codziennym porannym rytuałem jest przygotowanie zielonego smoothie.
Początkowo, nie bardzo chciało mi się spędzać dodatkowego czasu rano w kuchni- zwłaszcza gdy spieszyłam się do pracy. Zaczęłam więc przygotowywać soki wieczorami i zostawiać jedną szklankę w lodówce na rano.
Po kilku tygodniach zauważyłam, że mój organizm domaga się tej codziennej dawki witamin i jeśli z jakiegoś powodu nie wypijam szklanki zmiksowanych warzyw na śniadanie- bardzo mi ich brakuje .
Nie ma w tym nic dziwnego- taki zielony smoothie (lub tez sok) to cudowne źródło witamin, które nie tylko wzmacnia nasz system immunologiczny, ale również pomaga usuwać z organizmu toksyny.
Przygotowywując swój codzienny zielony smoothie dodaję do niego:
- Dużą porcję zielonych warzyw takich jak np. brokuł, szpinak, ogórek, seler czy też kapustę włoską ( zawsze staram się, żeby ci moi zieloni przyjaciele stanowili przynajmniej 2/3 wszystkich składników).
- Jakiś owoc dla urozmaicenia- i często polepszenia- smaku np. mango, banan, jabłko, gruszka czy jagody.
- Coś płynnego- ja zazwyczaj dodaję mleko sojowe, bo uwielbiam kremowy smak mojego napoju i trochę wody mineralnej. Można tez dodać jakiś naturalny sok, ale lepiej rozcieńczyć go z wodą, by zredukować cukier.
- Następnie dodaje łyżkę protein w proszku, proszek z zielonych alg, trawy pszenicy czy też lukumę. Wystarczy jeśli zaopatrzysz się w jeden lub dwa sproszkowane dodatki- nie są one najtańsze, ale wystarczają naprawdę na długo (mnie opakowanie 300gram wystarcza na około 2-3 miesięcy).
- Odrobinę zdrowego tłuszczu np. w postaci awokado albo nasion chia lub też masło migdałowe.
- Można dodać jakąś przyprawę np. cynamon czy też imbir.
- Lód.
Najczęściej stosowane przeze mnie receptury (szybkie i łatwe, składniki dodaję ‘na oko’ pamiętając, że jeśli przesadzę z super zdrowym brokułem- smoothie będzie dosyć gorzki i nie za dobry w smaku:)
Receptura 1: kilka główek brokuła, dużo szpinaku, jedną natkę selera, kawałek banana lub jabłka, proteiny, nasiona chia czy też jakieś inne sproszkowane dodatki, mleko sojowe i woda
Receptura 2: odrobina soku jabłkowego, woda, szpinak albo/i kapusta włoska, 1 jabłko, połowa awokado
Receptura 3: 2 łyżki soku z cytryny, szpinak lub/i brokuły, połowa mango, kilka winogron, woda
Miłego eksperymentowania i smacznego!
Smaczne 🙂