Chcesz mieć więcej pieniędzy?

Gdybym zapytała Cię o to czy chcesz mieć dużo pieniędzy- jest bardzo duże prawdopodobieństwo, ze Twoja odpowiedz brzmiałaby jak wielkie ,TAK’

Gdybym następnie zadała Ci pytanie o to, czy lubisz pieniądze- z całą pewnością usłyszałabym ponowne wielkie ‘TAK’

Co, więcej, myślę że każda z zapytanych przeze mnie osób, byłaby zdziwiona że pytam o coś tak oczywistego. No bo przecież któż nie chciałby mieć więcej pieniędzy, kto ich nie pożąda, nie kocha, nie uwielbia.

Pieniądze są dla nas często symbolem wolności, swobody, szansą na życie, które byśmy kochali i o którym marzymy.

Całkowicie zgadzam się ze stwierdzeniem, iż większość z nas bardzo pragnie mieć ich dużo, dużo więcej.

Co, więcej, myślę że wielu z nas nieustannie za nimi biega, twardo prze do przodu, byle tylko więcej uzbierać, zaoszczędzić, mieć czy też wydawać.

To smutne, lecz prawdziwe- że tak wielu z nas poświęca większą część swojego życia, każdego dnia koncentrując się jedynie na nigdy nie ustającej pogoni za pieniądzem.

I nie mówię tego w ironiczny sposób, gdyż dobrze wiem co oznacza robienie wszystkiego, by tylko się wzbogacić.

Dobrze wiem, jak smakuje codzienne 10 lub więcej godzin spędzonych w pracy,

jaką gorycz mają poranki w pośpiechu, gdy za oknem wciąż ciemno,

jak przykra jest rezygnacja z pasji, czasu dla siebie,

jak boli tęsknota za rodziną, żal że nas nie ma, gdy nasze dzieci dorastają,

jak to być ciągle zmęczonym i zrezygnowanym…

Żyjemy w ten sposób, gdyż nie rozumiemy, że nie jesteśmy tu po to, by się zmagać lecz bawić i cieszyć.

Żyjemy tak, gdyż nie jesteśmy na tyle otwarci, by choć rozważyć to, że można żyć inaczej.

Żyjemy tak, bo tak byliśmy nauczeni, tak jesteśmy zaprogramowani od dziecka, w to wierzymy i inny, łatwy i przyjemny model życia w dostatku- w ogóle nie wydaje nam się możliwy.

A ja Ci powiem, że jeśli chcesz mieć dużo pieniędzy, to musisz zechcieć wziąć odpowiedzialność za swoje życie, przestać się czuć jak ofiara, użalać, cierpieć, denerwować.

Musisz otworzyć się na to, co dotąd do Ciebie nie trafiało i zrozumieć, że jeżeli nie przyglądniesz się temu, co jest w Tobie- jest duża szansa, że Twoje życie już zawsze będzie wyglądało jak dotychczas.

Wszystko zaczyna się od nas i by usprawnić dany życiowy aspekt musimy w końcu zacząć pracę nad odkrywaniem tego, co hamuje nasz naturalny dostęp do spełnienia.

Przychodzimy na świat idealni, unikatowi, nieustraszeni, przepełnieni pasją i możnością posiadania absolutnie wszystkiego, o czym tylko marzymy.

W dzieciństwie, jednak, przejmujemy od otoczenia szereg uwarunkowań, które potem przez całe życie blokują nasze prawo do dostatku w każdej sferze życia.

Nie rozumiemy tego, gdyż nie mamy zamiaru przystąpić do procesu świadomej transformacji tego, co nam nie służy.

Wydaje nam się to bezsensowną stratą czasu, zbędną inwestycją, wymysłem współcześnie propagowanych trendów.

Mówisz ,więc, że kochasz pieniądze i chcesz ich mieć dużo więcej….

Czy jest to, jednak prawdą…?

Chcesz mieć dużo pieniędzy? Lubisz pieniądze?

Jakie są, więc, główne, najczęściej towarzyszące Ci emocje, gdy myślisz o sferze finansowej, gdy o niej rozmawiasz, płacisz rachunki, kupujesz coś, inwestujesz…?

Co czujesz, gdy pojawiają się jakieś wydatki, gdy prosisz o podwyżkę, gdy dostajesz roczną premię…

Jakie emocje są w Tobie, gdy zaglądasz na swoje konto, sięgasz do portfela…?

Czy jest to radość i wdzięczność czy raczej napięcie i opór…?

Czy jest to pozytywne czy negatywne uczucie, coś co lubisz czy też wolisz zredukować…?

Jeżeli, jak w przypadku większości z nas, emocje te nie należą do najprzyjemniejszych…- mam dla Ciebie wiadomość- WCALE NIE LUBISZ PIENIĘDZY!

Gdyby były przez Ciebie choć trochę lubiane- Twoje odczucia na ich temat byłyby radosne i budujące, wysoko wibrujące, pożądane.

A co za tym idzie- one płynęłyby do Twojego doświadczenia nieustannie i bez żadnych ograniczeń…nie mogłoby być inaczej, tak działa ten Wszechświat, to niezaprzeczalne prawa fizyki, coś o czym przekonała się już cała masa otwartych, podejmujących się świadomego procesu kreowania ludzi.

By Ci to nieco przybliżyć, wyobraź sobie, że masz przyjaciela którego podobno lubisz, lub też nawet kochasz, lecz nieustannie na niego narzekasz, masz do niego wrogie nastawienie, zachowujesz się nieprzyjemnie, gdy Cię odwiedza…

Czy chciałby się z Tobą często widzieć, czy chciałby Cię w ogóle odwiedzać…?

Dokładnie tak samo jest z pieniędzmi, jednak większość z nas tego nie rozumie, gdyż nie zna siebie.

Nie jesteśmy świadomi hamujących nas przekonań i zachowań- a bez tej wiedzy, nie jesteśmy w stanie zmienić ich na pozytywne i przyczyniające się do swobodnego przepływu gotówki do naszego życia…

Chcesz mieć więcej pieniędzy?

Zacznij od siebie!

Nie ma innej drogi…i jak zawsze wybór należy tylko i wyłącznie od Ciebie!

Jeżeli podoba Ci się ten artykuł, zachęcam do przesłania go dalej w świat przyciskając poniżej 'udostępnij’. Twoi znajomi będą Ci za to z całą pewnością wdzięczni 🙂

A jeżeli masz ochotę sam się wzbogacić, pozbyć wszelkich zakorzenionych w Tobie blokad na drodze do dostatku, wykorzystać szereg sprawdzonych technik przyciągania pieniędzy- zapraszam na kolejną edycję szkolenia :’ Miej tyle pieniędzy, by nie mieściły się na Twoim koncie- Kurs przyciągania pieniędzy’. Zaczynamy już w przyszłą sobotę, 29 marca! Wszelkie dokładne informacje znajdziecie tutaj:https://duchimateria.com/pracuj-ze-mna/szkolenia-online/kurs-przyciagania-pieniedzy