I tak tu powrócisz…
Ile już szukasz? Gdzie chadzasz…gdzie błądzisz…?
Co znajdujesz…?
Kiedy wątpisz, wypełniasz nadzieją, płaczesz, śmiejesz…?
Kiedy żyjesz…?
Dreptałam w miejscu oddając się prowadzeniu mojej głowy…przemierzyłam długie mile…liczyłam na innych, ale…nikt prócz mnie samej- nie pokazał mi drogi…
Po latach sinusoidy emocji, tęsknoty, nostalgii i nadziei
Trafiłam w miejsce, w którym czułam, że czas się stawić w swej prawdzie, czas wejść w to, co dyskomfortem zieje
I tak też w końcu stanęłam, wzięłam oddech i w sile swej gotowości- weszłam w cienie mej matki, jej bólu i przekazanych pokoleń naleciałości….poczułam ból serca kobiet, zwoje lęków i złości…tonęłam w smutku i żalu, poczuciu mej zawierzonej małości…
I stojąc tak Ją ujrzałam- skuloną w progu ciemności…tęskniącą za pełnią życia, tak małą…nieświadomą swej doskonałości
Podeszłam kucając tuż obok…podałam Jej dłoń mej czułości…uniosła do góry powieki wciąż drżąc z obawy bliskości..
Tak dawno mnie tu nie było, nie byłam dla Ciebie Kochana…płakałaś, tęskniłaś, czekałaś…ja nie słyszałam, nie chciałam….
Bałam się zobaczyć Twą prawdę…łatwiej było udawać radości….
Wybrałam, by uciekać udając, że wciąż szukam serca mej prawdziwości
Lecz nadszedł ten moment Kochana…gdy w chwale mej gotowości…po latach złudzeń szukania- kucnęłam w sile mej dojrzałości…
I Jestem tu Teraz i słucham…i tulę, oddaję miłości
A Ty ożywasz, wirujesz…odkrywam Twe czyste piękności
I wiem już, że i Ty Kochana- powrócisz tu wabiona pamięcią miłości
Bo Twoje piękne maleństwo też czeka na Twoje czułości….
I tak, gdy przyjdzie Twa pora…splecione w objęciach miłości….poszybujecie na skrzydłach nowo poznanej wolności ♥
Jeśli chcesz poszybować już teraz- przyłącz się do rozpoczynającego się już 18 września programu Oktaw Miłości. Jest on nasycony pracą z Matczyną Raną, wewnętrznym dzieckiem, pierwiastkami męskim i żeńskim oraz procesami odkrycia miłości do samej siebie.
Przyłącz się tutaj:https://duchimateria.com/kurs-online/
Zostaw komentarz