Pabloleicester
18 września 2017 w 18:19- Odpowiedz
Witajcie . Ta pierwsza lekcja nie jest prostą , rana się otwiera i piecze , ważne jednak chyba by pozostac swiadomym ze to tylko i aż nasza historia , już nie ma tego grożącego palca który mówi co mamy robić i jak żyć . Fajnie się złożyło że mam dziś dzień wolny od pracy i mogłem poświęcić go na wgląd w siebię . Zapisałem 6 stron A4 , oj było tego wiele choć i to nie wszystko co przychodzi do głowy. Dziękuję Sylwia za wsparcie . Jestem wdzięczny sobie za to że dałem sobie chwilę na zauważenie tego co we mnie się skrywa . Emocjonalna blokada nie rozpuściła się bo nawet łzy nie poleciały ale jest ok , to tylko kwestia czasu za pewne by i tą tamę rozkruszyć . Teraz czas na wieczorny spacer by wziąć oddech i zerknąc na świat w lepszy sposób . Miłej lektury i spokojnego wieczoru . Pozdrawiam .
Tak Kochana, może wychodzić spory opór…pamiętaj, że nie musisz niczego na siłę robić ani się spieszyć…ten proces jest trudny, ale też ostatni jaki musimy przejść, by wkroczyć w nowe 🙂
dziekuję Ci za piękne wprowadzenie. Dziękuję Wszechświatowi, ze mnie tu do Ciebie przyprowadził, bo to był impuls, sekunda. Tak sie cieszę, że poszłam za tym ruchem <3.
Bardzo się cieszę. Wyczekuję kolejnych wiadomości 🙂 Ściskam!
Cudna istoto, ja, Ty dziękuję za ten czas ❤❤❤❤❤❤
Witajcie . Ta pierwsza lekcja nie jest prostą , rana się otwiera i piecze , ważne jednak chyba by pozostac swiadomym ze to tylko i aż nasza historia , już nie ma tego grożącego palca który mówi co mamy robić i jak żyć . Fajnie się złożyło że mam dziś dzień wolny od pracy i mogłem poświęcić go na wgląd w siebię . Zapisałem 6 stron A4 , oj było tego wiele choć i to nie wszystko co przychodzi do głowy. Dziękuję Sylwia za wsparcie . Jestem wdzięczny sobie za to że dałem sobie chwilę na zauważenie tego co we mnie się skrywa . Emocjonalna blokada nie rozpuściła się bo nawet łzy nie poleciały ale jest ok , to tylko kwestia czasu za pewne by i tą tamę rozkruszyć . Teraz czas na wieczorny spacer by wziąć oddech i zerknąc na świat w lepszy sposób . Miłej lektury i spokojnego wieczoru . Pozdrawiam .
Tak Kochana, może wychodzić spory opór…pamiętaj, że nie musisz niczego na siłę robić ani się spieszyć…ten proces jest trudny, ale też ostatni jaki musimy przejść, by wkroczyć w nowe 🙂
dziekuję Ci za piękne wprowadzenie. Dziękuję Wszechświatowi, ze mnie tu do Ciebie przyprowadził, bo to był impuls, sekunda. Tak sie cieszę, że poszłam za tym ruchem <3.