Starsze siostry i bracia

Jesteśmy nimi i przenosimy w sobie ten ból utraty tego, co najważniejsze

Dawno już wyrośliśmy, ale coś w nas wciąż się obawia, że może stracić tą miłość, uwagę, zostać odrzuconą

Uśmiechamy się próbując maskować ten niepokój. Nikt nie wie jak mocno jest w nas wciąż żywy, nawet po tych długich, dorosłych latach

Ten, kto nie doznał tego w dzieciństwie- nie zrozumie

Tak jak i my nie jesteśmy w stanie pojąć nie przeżytych przez nas, innych ludzi historii

Tylko my, starsze siostry i bracia- wiemy, pamiętamy jak to jest, gdy nagle tak dużo miłości i ciepła jest nam odebranych, bo pojawia się ktoś, z kim nie możemy konkurować

A próbujemy

Robimy wszystko, by przywrócić oczy bliskich na siebie

Ale któż miałby szansę z zawiniętą w pachnącą pudrową zasypką niewinnością

Kto na nią spojrzy- zatapia się w miłości, zachwyt jest tym, co drażni powstałą w naszym złamanym sercu ranę

Nie wiemy jak sobie z tym poradzić

Jakbyśmy mogli?- przecież my też jesteśmy tacy mali

Złościmy się więc, by inni i na nas spojrzeli

I patrzą, ale nie z miłością, lecz złością, przerażeniem- co się z nami dzieje

Kobieta, która w dzieciństwie została starszą siostrą- po dziś dzień, nie rozumiejąc dlaczego, może doświadczać szlochu, by być w końcu zauważoną, docenioną, ukochaną

Nie czuje się ważna, nie czuje się kochana

W głębi serca, dawno temu uwierzyła, że nie zasługuje na miłość

Spodziewa się odrzucenia

Wierzy, że nieważne jako mocno się stara- pozostaje bezsilna, nie jest w stanie zasłużyć na tą miłość, za którą przymiera z pragnienia

Kobieta, która jest starszą siostrą- nieświadomie- przyciąga do swojego życia sytuacje, które utwierdzają ją w przekonaniu o niemożności bycia tak jakby tego pragnęła- przyjętą, pokochaną

Wokół niej przechadzają się bliskie kobiety, którym ta miłość, to powodzenie, ten sukces- przychodzą z niepojętą lekkością

Dziecięca rana sprawia, że mimo przyjaźni- czują złość i zazdrość. Emocje te, z kolei, są dla starszej siostry dowodem na to, że nie jest dobrą osobą. Jeszcze mocniej wierzy, że nie zasługuje na miłość. Dopóty w nią wierzy- nie może jej rozpoznać, nie może jej otrzymać. Tak koło się dopina.

Kobieta, której dana była rola starszej siostry- nauczyła się, że musi być kontenerem wszelkich nieprzyjemnych emocji. Nie powinna ich wyrażać, musi je zabijać i maskować- taka jest jej starsza, odpowiedzialna za samopoczucie innych- rola.

Dławi się więc przełykanym raz po raz żalem- aż do kolejnej niepohamowanej eksplozji, do momentu w którym traci kontrolę i oddaje się fali jarzmionej energii destrukcji. Potem zatapia się w winie, przeprasza że żyje. I tak w kółko.

Kobieta, która jest starszą siostrą- dopóki nie rozpozna swej rany i kierującego jej zachowaniem lęku- dopóty nie poczuje, że taka, jaka jest teraz- jest dobra, wartościowa, kochana.

Czy tego szuka, czy też robi to nieświadomie- przyjdzie dla niej taki moment, gdy będzie musiała spotkać się z tym głęboko zakopanym w niej lękiem.

Nie będzie to przyjemne, ale to tutaj zacznie stopniowo uwalniać się z pod  wpływu swych dziecięcych wierzeń, oczekiwań i spostrzeżeń. Nieświadome stanie się uświadomione. Uświadomione zacznie być wolne, przyjazne, uzdrowione. Jej dojrzałe już ciało zacznie gościć uśpioną dotąd-wewnętrzną, boginię kompletności

Starsza siostra, gdy staje twarzą twarz ze swoim odrzucenia lękiem- uwalnia siebie z samospełniającej się przewodni o byciu nie do pokochania

Zabliźnia się dziecięca rana

Kobieta przebudza się z wieloletniego snu, przeciera oczy rozpoznając jaka jest wyjątkowa i piękna

Kiedy to widzi- świat zostaje zwolniony z powinności udowadniania jej swojej nieadekwatności i nagle pojawiają się dookoła niej ci, którzy ją kochają

A ona czuje tą miłość

Nie oddaje się jednak złudzeniu, że ktoś tu jej coś podarował

W sobie wie, że na miłość nie da się zasłużyć, ani jej dogonić

Gdy zatrzymała się ze swoim lękiem- on skłonił się u jej stóp, a wszystko co pozostało po nim okazało się być miłością

Umiłowana, od zawsze, kobieta, starsza siostra

—————–

Od lęku do zaufania- jest tym, co jest poza słowami. Po prostu zaglądnij na stronę TUTAJ.